czwartek, 17 lipca 2014

Wianki na głowę panny młodej i ślubne bukiety z polnych kwiatów

To jest wielka frajda - pozyskiwać z przyrody naturalne, wolno rosnące na łące kwiaty i tworzyć z nich ślubne kompozycje. Co prawda, muszę Wam powiedzieć, że trzeba być ostrożnym, bo nie wszystko co białe, jest niewinne. W takim sensie, że piękne polne kwiaty mogą zdobić na przykład trującą roślinę. Nie wszystkie łąkowe kwiaty też ładnie pachną, czasami wręcz przeciwnie. 

Zatem wszystko trzeba wypośrodkować, sprawdzić i przemyśleć. Wtedy będziemy mieli pewność, że wianek na głowę i wiązanka ślubna w stylu boho zaspokoją najlepiej jak się da wszelkie zapachowe i wizualne wymagania panny młodej.

Dziś zrobiłam wianek i wiązankę ślubną w wersji pokazowej i w charakterze inspiracji. Wizualnie zaspokoiła moje oczekiwania, ale zapach nie bardzo mi odpowiada. Szukałam też nazwy tej łąkowej rośliny i obawiam się, że nie jest bezpieczna. Za to jaka fotogeniczna. 


Kompozycje florystyczne: Dr Wedding Style

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz