sobota, 5 lipca 2014

Ślubna sesja zdjęciowa jak z instagrama

Z Beatą poznałyśmy się na instagramie, kiedy zaczęłam śledzić przypadkowo profil jej kawiarni Hanza Cafe. Jeżeli ktoś ma jeszcze wątpliwości, że social media, aplikacje czy inne nowe technologie zbliżają ludzi i powodują, że ludzie spotykają się dzięki nim także w realu - to jest to jeden z kolejnych przykładów na to, że tak! To działa.   

Obie z Beatą miałyśmy spójną wizję ślubnej sesji zdjęciowej - nic specjalnie pozowanego, jedynie jakieś drobne gadżety, elementy tła - naturalnie i spontanicznie. To miały być zdjęcia z tego konkretnego dnia - dnia ślubu i wesela. Miały się na nich utrwalić emocje, które właśnie wtedy przepełniały ich serca - Beaty i Patricka. I chyba to widać?! Przed Wami fragmenty sesji ślubnej pt. Spontan & Selfie z gotyckim Toruniem w tle.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz